Romans wschodni
Piękna Nimfa rozkochuje w sobie młodzieńca, który zrobi dla niej wszystko. Wykorzystuje go do spełnienia krwawych zachcianek. Gdy kochanek wyrywa dla niej własne jabłko Adama, kona u jej stóp. Na Nimfę zostaje narzucona klątwa. Gniją i pieką ją nogi. Udaje się z tym do Wiedźmy, która tłumaczy jej, że jedynym sposobem na pozbycie się czaru jest pocałunek prawdziwej miłości. Nimfa, żeby uśmierzyć ból, schładza je w leśnym strumyku. Czekając na nadejście nowego uczucia, uświadamia sobie, że musi najpierw pokochać siebie.